O tym, że Sylwii auta psują się jak długopisy jednorazowe wiedzą wszyscy. Jakiś czas temu dostaliśmy namiary na mechanika, który miał wymienić pół silnika FiFi - czyli Forda Focusa - obecnej skarbonki Sylwii. Jego garaż mieści się ok 300 metrów od lotniska. Czekając na naprawę Sylwia poszła na polowanie z aparatem. A oto efekty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz