środa, 8 kwietnia 2015

Sakura - w kraju kwitnącej wiśni


Jak często idzie się ulicą azjatyckiej metropolii i nagle widzi się swoje nazwisko na jednej z witryn? Otóż zdarza się.  Nasz hostel wywieszał tabliczki ze swoimi gośćmi i flagą kraju, z którego pochodzą.


Po pożegnaniu się z Mariko pojechałyśmy do budynku rządu (Tokyo Metripolitan Goverment)żeby z 45 pietra podziwiać panoramę miasta.





Nie mając wiele czasu tylko rzuciłyśmy okiem na pałac cesarki i otaczające go zabudowania


Dotarłyśmy do Tokio w dzień osiągnięcia przez kwiaty wiśni pełnego rozkwitu. Widok był oszałamiający. W miastach, w mijanych wsiach - wszędzie różowo. W Ueno Park, wśród opadających niczym śnieg płatków trwał festiwal ze straganami pełnymi najróżniejszego jedzenia i piknikującymi na trawnikach ludźmi.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz